Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek


Hej wszystkim,

działam sobie powoli. To już nie ten wiek, ze można szaleć bez konsekwencji zdrowotnych. 

Dlatego też teraz skupiam się na rozsądnym podejściu do jedzenia i życia w ogóle. 

Od kilku miesięcy chodzę na rehabilitację kręgosłupa. Pracowałam przez jakiś czas w sklepie i dźwiganie towarów dało mi popalić. Teraz się leczę. 

Z dobrych wiadomości udało mi się znaleźć pracę 🙂 Na szczęście będzie to praca biurowa nie fizyczna. 

Poza tym cieszę się piękną pogodą. Jutro z P. jedziemy pochodzić po ogrodzie botanicznym i na obiad do restauracji. Lubię ten czas spędzony razem.

Mam nadzieję, że u was dobrze. Pozdrawiam.

M.

  • ognik1958

    ognik1958

    25 października 2024, 14:08

    Przy twojej minimalnej nadwadze to można na luziku tylko przypominać se o wadze... raz na jakiś czas 😀 i....cieszyć się życiem a nade wszystkim zdrowiem powodzenia🙋🏼‍♂️

© Bebio 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.