https://traszkanarowerze.wordp...
Przeżyliśmy. Dobrze podjedliśmy. Widzieliśmy masę ludzi. Było też kilka bardzo wytrącających z równowagi momentów, jak choćby nie opisany tutaj przeze mnie moment, jak szwagier kłócił się ze mną, że co ja mogę wiedzieć, co się w Holandii dzieje, jak ja na wsi mieszkam :) Ale on z Polski wie wszystko lepiej :P
Mam też w tym wpisie pytanko do tych z was, które mieszkają w Niemczech. BTW. wiecie coś o Niemczech czy też na wsi mieszkacie?:P