Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

No to znów dobiłam do 76 kg. To już 20 kilogramów, które chcę zrzucić z początkowych kilku, które chciałam zrzucić zakładając konto dekadę temu. Jem emocjonalnie, jem z nudów, jem by regulować emocje. Myślę, że jak to opanuję, reszta przyjdzie sama. Uprawiam sport, lubię być na świeżym powietrzu. Lubię jeść warzywa, nabiał i białe pieczywo. Moim problemem jest przede wszystkim ilość, a nie to, co jem.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 183642
Komentarzy: 5457
Założony: 26 marca 2022
Ostatni wpis: 27 lipca 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Babok.Kukurydz!anka

kobieta, 39 lat, Piernikowo

172 cm, 76.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 czerwca 2025 , Komentarze (25)

https://traszkanarowerze.wordp...


Przeżyliśmy. Dobrze podjedliśmy. Widzieliśmy masę ludzi. Było też kilka bardzo wytrącających z równowagi momentów, jak choćby nie opisany tutaj przeze mnie moment, jak szwagier kłócił się ze mną, że  co ja mogę wiedzieć, co się w Holandii dzieje, jak ja na wsi mieszkam :) Ale on z Polski wie wszystko lepiej :P 

Mam też w tym wpisie pytanko do tych z was, które mieszkają w Niemczech. BTW. wiecie coś o Niemczech czy też na wsi mieszkacie?:P

5 czerwca 2025 , Komentarze (3)

https://traszkanarowerze.wordp...

Dziś o tym, jak myślałam, że oszczędziłam kasę, a tak naprawdę mnie naciągnięto na kasę. 

4 czerwca 2025 , Skomentuj

https://traszkanarowerze.wordp...

nowy wpis - tym razem krótszy, bo już 22! a jutro do pracy

4 czerwca 2025 , Komentarze (10)

Dokończę koc, który robię i myślę, że jestem gotowa odstawić szydełko na bok. Czas na coś nowego. 

30 maja 2025 , Komentarze (8)


Slow mi brakuje na to zachowanie, które tu opisałam. Ogólnie widać, że teść łagodniej e, ale to jest straszne, co zrobił. Rozmawiałam wczoraj z koleżankami i jedna mówiła, że jej syn już próbuje być na diecie, choć ma 4 lata. Ma brata bliźniaka i babcia zawsze komentuje, że jednego to można podnosić a drugi to jest za ciężki. Ona też nie wie, co zrobić. Rozmawialiśmy o komunikacji, o tym co lubią jej dzieci jeść i że z jednej strony naładują jej jedzenie, a z drugiej strony niektóre z jej dzieci wola słodzone płatki. 5 ludzi w domu i 3 obiady. Moja przyjaciółka też mówiła, że jedna z bratanic też chodzi i mówi, że musi jeść mniej. Ale nie wiedzą skąd przyszła z takim pomysłem. I jak z nią rozmawiać poza gadaniem starszego pokolenia typu "jesteś dzieckiem to się nie znasz", "daj spokój głupoty gadasz" itp. 

Jakiś czas temu słuchałam tego podcastu. Może on którymś z was da jakieś odpowiedzi. Ja się naprawdę nadal cieszę, że nie mam dzieci. Bycie rodzicem to pole minowe. 

https://open.spotify.com/episo...

23 maja 2025 , Skomentuj

https://wp.me/pgfoNZ-Dr

Dziś wpis z campingu. Dużo zdjęć. 

© Bebio 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.